Zatrucie tetrodoksyną jest dość ciężkie, jeśli nie mamy w pobliżu żadnego lekarza, niechybne zginiemy, bo w czasie, kiedy trucizna działa w naszym organizmie, trzeba podtrzymywać w sztucznie oddech i ruchliwość klatki piersiowej. Dopiero kiedy nasza wątroba jakoś upora się z trucizna, wtedy będziemy mogli tak naprawdę dojść jakoś do siebie, jednak tak trucizna zawsze pozostawia po swojej obecności w organizmie niebagatelne ślady. Czasami trucizna zdaje się atakować nasz jeżyk, przez co lekko czujemy, że jest on nieruchomy, podobnie jak znieczulenie na nas działa, kiedy jesteśmy u dentysty o nie prosimy, bo na przykład boimy się dentysty. Ryby z trucizna, z tetrodoksyną podawane są na talerzach, na których namalowane są rozmaite wzory. Wzory te podawane są na talerzach po to, żeby uwydatnić to, jak bardzo ryba jest pokrojona cienko, czyli jak wszystko prześwituje przez tak cienko przekrojony kawałek ryby. Niektóre kawałki czy odmiany ryby fugu podawane są w formie smażonej. Jedzenie jej to przyjemność.
Sposób podania ryby po japońsku
Najnowsze komentarze